
Dla psów. Z miłości. Z okazji Dnia Psa. I z waszego głosowania na Insta!
330g
Ej, pamiętacie jak wrzuciliśmy na stories ankietę z pytaniem, co powinniśmy zrobić z okazji psiego święta? Linia maseł orzwechowych psów wygrała bezkonkurencyjnie! I choć jest to dość szalony pomysł to vox populi vox dei!
Skład?
-
95,5% orzechy arachidowe (jak zawsze – żadnych udziwnień)
-
liofilizowana wątróbka z królika (czyli czyste białko i smak, który rozwala psie kubki smakowe)
Tylko dwa składniki. Bez soli, bez cukru, bez dodatków. Pies nie potrzebuje barwników. On potrzebuje dobrej energii i błyszczącej sierści. A my to rozumiemy.
Dlaczego to zdrowe?
Bo:
-
arachidy dają tłuszcze i białko, które robią robotę (szczególnie jak pies biega, skacze, wariuje, albo po prostu żyje),
-
królicza wątróbka to naturalna multiwitamina – żelazo, witamina A, B12 – i do tego turbo smaczna,
-
jest zero dziwnych składników. Tylko to, co naprawdę chcesz dać swojemu psu.
⚠️ Ale uwaga, człowieku:
To jest masło DLA PSA.
Nie dla ciebie, nie dla twojego chłopaka, który zje wszystko z „fit” etykietą.
Nie testuj na toście. Serio. (Choć technicznie by się dało, to nie jesteśmy tacy – zostaw psu trochę radości.)